Obserwatorzy

środa, 29 lutego 2012

Kwiatki, bratki i stokrotki...

Kwiatki, bratki i stokrotki, hmm jak na razie to tylko różyczek się nauczyłam, no i krokusiki. Chociaż róż skręcanych metodą cukierkową uczyłam się i uczyłam. Paluchy bolały jak diabli, bibuły w piec też trochę poszło ale uff... nauczyłam się.

Oto trud mojej pracy

Pierwsza powstała kula kwiatowa


Potem zaczęły powstawać koszyczki z różyczkami jako prezenty



A tan został zrobiony na 20 rocznicę ślubu



Oto źródełko mojej nauki :)        tutaj
           

2 komentarze:

ruda@ pisze...

Różyczki są ślicze.

edyta-sylwia pisze...

Ale piękne!!!